Aktualności
Jesteśmy piękni... bo zbliża się praca.

Najmłodsza edycja - „46” od 12 grudnia 2016r. rozpoczyna 6 miesięczną praktykę zawodową w swoich warsztatach adaptacyjno – szkoleniowych, ażeby i wizualnie, zewnętrznie być przygotowanych do nowego wyzwania odbyli spotkanie w Zespole Szkół nr 1 w Bydgoszczy (w klasach fryzjerskich).
A oto wspaniałe efekty, spójrzcie sami:
Andrzejki w CIS– 2 grudnia 2016 r.

Z lekkim przymrużeniem oka oddaliśmy się tradycji i magii wróżb andrzejkowych. Już na starcie przekonaliśmy się, że odrobina prawdy chyba jednak jest w tych wróżbach – but Pani Małgosi z 44 edycji jako pierwszy przekroczył próg drzwi. I to się okazało zapowiedzią podjęcia pracy przez Panią Małgosię od 5 grudnia. Wielkie gratulacje dla Pani!!!
Z lanego wosku wychodziły takie cuda, że nie raz, nie dwa zachodziliśmy w głowę, czy to kobieta z małym dzieckiem, czy daleka podróż, czy może numery do totolotka? By poznać niedaleką przyszłość wygranej - vouchera, edycje stanęły do konkurencji pełnej łamigłówek, plotek i skojarzeń. Ileż emocji niosło się po sali, gdy do akcji kojarzenia słów i znaczeń wkroczył pełen charyzmy Pan Roman z 46 edycji. Rozwiązanie miało przyjść wraz z ostatnimi konkurencjami. Tańce w parach, tańce w grupie, okazały się ucztą dla prawdziwych tancerzy.
Zwycięzcą okazała się edycja 46, ta najmłodsza. Gratulujemy szczególnie!
Andrzejkowe pląsy zakończyliśmy przemiłym akcentem. Pożegnaliśmy idących do pracy Panią Małgosię (edycja 44) i Panią Wiesię (edycja 40) oraz Pana Waldka (edycja 42).
Życzymy dobrej pracy i spełnienia marzeń w nowym roku!:))
Dziękujemy za wspólną zabawę, śmiech i pozytywne emocje przy konkursowej rywalizacji.
Kadra CIS

DZIEŃ ŻYCZLIWOŚCI

Życzliwość… bohaterka naszej codzienności. Najczęściej przyjmuje tak prostą i tak oczywistą formę, że staje się dla nas niezauważalna lub niegodna większej uwagi. Jak powiedziała Pani Kasia, jedna z Uczestniczek warsztatów >życzliwość - to takie tam drobne sprawy. Czasami tak drobne, że aż trudno dostrzec je w pośpiechu, w drodze do pracy, do domu, w tramwaju, na ulicy, w windzie, w sklepie, w kolejce, w szpitalu...Owe gesty - przypadkowe, bezinteresowne, tak drobne, że umykają naszej uwadze i wrażliwości.
Dlatego też Ci, których receptory są lekko zakurzone, pozapychane i uzbierało się na nich trochę zwątpienia w ludzką dobroć i drugiego człowieka mieli zadanie nieco trudniejsze na naszych warsztatach. Poszukiwali życzliwości w pocie czoła. I jak się okazało nie było to proste zadanie. A na wtorkowych warsztatach pojawiło się nawet szkło powiększające, by uskutecznić poszukiwania!
Opłacało się. Tradycyjnie już, po warsztatach dopisujemy do naszej Cisowej Listy Gestów Życzliwości kolejne, oto one:
- drobne gesty, które powodują że nam chce się wstać i wyjść z domu
- wykopane kwiaty przez sąsiadkę na jesień
- pamięć edycji o urodzinach
- kierowca autobusu, który nie zamknął drzwi "przed nosem"
- dbałość o "obszar kwietno – drobiazgowo – gadżetowy" w relacji ze znajomymi
- towarzyszenie podczas wizyty u lekarza
- dzieleni się ze znajomymi życzliwym i pozytywnym spojrzeniem na życie
- podniesienie samooceny przez koleżankę
- kolega z praktyki, który "wykrakał" wcześniejsze zatrudnienie, wspierał i pomagał na praktyce
- życzliwość dla rowerzystów...: "Pani kolarka przodem"
- rozpakowywanie zakupów przez dzieci
- wsparcie od koleżanki po stracie bliskiej osoby
- wspólne przeżywanie radości
- podlewanie kwiatów przez sąsiadkę podczas nieobecności w domu
- przepuszczenie w kolejce do lekarza przez 3 panie
- pomoc na praktyce w tym, w czym sobie nie radzę
- pomoc przy wypełnieniu wniosku w urzędzie
- odbiór żywności przez rodziców
- poczekanie przez motorniczego, nim dobiegnę
- odbiór poczty przez sąsiadów
- pracownik socjalny jest tak miły - "że masakra"!
- rozmowa wychowawcza sąsiada z synem
- telefon od sąsiadki "jadę do sklepu, przywieźć ci coś?"
- jeśli nie ma Pani biletu – to może Pani pojechać ze mną jako opiekun
- uważność w kontaktach i robienie drobnych przyjemności
- wysyłanie tradycyjnych kartek z życzeniami imieninowymi, urodzinowymi czy też świątecznymi
- ofiarowanie brakującego grosza do zakupów dla nieznajomego przy kasie
- pomoc w lekcjach z języka angielskiego
- posprzątanie po psie starszej pani ("choć nie lubię tego i przez 5 godzin dochodziłem do siebie")
- ... i jeszcze zapewne wiele innych!
Warsztaty życzliwości w Centrum to także kartki do dzieci z Marzycielskiej Poczty ze słowami wsparcia, otuchy, z życzeniami świątecznymi. Kontakt z własną empatią, wrażliwością i emocjami.
By o życzliwości nie zapomnieć i w przyszłym roku, zatroszczył się o nas Krasnal Życzliwek z Wrocławia. Jak co roku otrzymaliśmy piękne kartki, kalendarzyki, zakładki i naklejki - urocze dopełnienie tego wspaniałego święta i... jak się okazało wcale nierutynowych warsztatów!
Życzliwość - odruch szczerego serca.
Organizatorki i prowadzące
3 listopada 2016
Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pomięć o nim...
W dniu 3 listopada br. Uczestnicy edycji 40, 42 i 43 udali się na cmentarz katolicki św. Józefa przy ul. Toruńskiej 162 w Bydgoszczy, by posprzątać opuszczone groby. Sprzątaliśmy groby i mogiły, których nikt dawno nie odwiedzał, odgarnialiśmy liście, zapaliliśmy znicze i położyliśmy wiązanki czcząc pamięć tych, którzy odeszli.
Był czas na zadumę i refleksję.
Jubileusz

Jubileusz
10-lecia
Centrum Integracji Społecznej
im. Jacka Kuronia
w Bydgoszczy
Podobno największymi jubileuszami są rocznice mające cyfrę 1 z następującymi po niej zerami, czyli 10, 100, 1000. Wielkość tego jubileuszu nie określa żadna cyfra, ale osoby – Uczestnicy i Absolwenci programu Centrum. Olbrzymią radością i powodem do świętowania jest niezłomność, silna wiara i praca nad sobą – walka jaką codziennie podejmują nasi Uczestnicy. Historia życia każdego z nich pokazuje Sens istnienia Centrum Integracji Społecznej, które na stałe zagościło w ich sercach. Dowodem niech będzie liczny udział Absolwentów Programu Centrum w tej uroczystości.
Cieszymy się bardzo, że na jubileuszu nie zabrakło tych, którzy mają spore udziały w owej „Wielkości” tej uroczystości. Była obecna Zastępca Prezydenta Miasta Bydgoszczy – Pani Iwona Waszkiewicz. To przecież Rada Miasta Bydgoszczy poprzez stosowną uchwałę wyraziła zgodę na utworzenie Centrum Integracji Społecznej a jej wykonanie powierzyła Prezydentowi Miasta Bydgoszczy. Przybyli przedstawiciele instytucji współpracujących i zaprzyjaźnionych z Centrum, bez których prawidłowe funkcjonowanie naszej placówki byłoby bardzo trudne oraz przedstawiciele firm i zakładów adaptacyjno-szkoleniowych, w których nasi Uczestnicy zdobywają doświadczenie zawodowe i możliwość zatrudnienia.
Nie zabrakło też tradycyjnych momentów obecnych podczas każdej uroczystej inauguracji nowej edycji (w tym wypadku edycji 45). Było wręczenie zaświadczeń o zakwalifikowaniu się do programu Centrum. Pożegnaliśmy czterech Uczestników, którzy zdobywając zatrudnienie rozpoczynają nowy etap w swoim życiu. Edycje zaprezentowały również dwa przedstawienia artystyczne: edycji 45 - pt.: „Słowik” oraz edycji 44/43 - pt.: „Dzieci Hioba”.
Nastąpił także czas życzeń dla Centrum ze strony obecnych gości, niektóre nawet w formie wierszowanej („Fraszka o Centrum Integracji Społecznej”).
Za wszystkie miłe słowa szczerze dziękujemy.
Całość zakończyła się spotkaniem i rozmowami wokół jubileuszowego tortu.
Fraszka o Centrum Integracji Społecznej
Z daleka od centrum,
W bydgoskim zaciszu...
Gdzieś obok hurtowni
jest budynek CIS-u.Cis jest pospolity...
Krzewina zielona.
Ten zaś słynie z tego,
że Jacka Kuronia.nosi imię dumnie.
A wręcz okazałe
na budynku wiszą
litery niemałe.Cis jest pod ochroną
już od średniowiecza
gdy łuk z cisu zrobisz
to nie trzeba miecza.Władysław Jagiełło
Statut Warcki wydał...
By ochronić cisy
dokument się przydał.Cis w rzemiośle bywa
i artystom znany.
Przy produkcji mebli
wykorzystywany.Ten „nasz” CIS bydgoski
przez wszystkich lubiany.
Zawodowe nieraz
ludziom zmienia plany.Gdy ci ciężko w życiu,
pracy nigdzie nie ma...
Zapukasz do CIS-u
jak do bramy Nieba.W CIS-ie pracy dużo,
zakładów bez liku.
Przejdziesz szybko „Program”
i będzie po krzyku.Dyrektor Pan Andrzej
z głosem swym tubalnym
znajdzie ci zajęcie
wcale niebanalne.Pracownik socjalny
Adam – ten „przy kości”.
Wnet odkryje twoje
aktorskie zdolności.Ania – sekretarką
dzwoni i faksuje...
Dorota – księgową -
„noty” zaksięguje.Basia – pedagogiem
dba o edukację...
Aneta – kadrową
nie dba o wakacje...Asia zaś doradcą -
w zawodzie doradzi...
Monika i Michał
instruktaż prowadzi.Czterdzieści edycji
w 10 lat zrobili...
Inne CIS-y w Polsce
bardzo zadziwili.Więc na koniec morał...
chyba nie bez racji...
Znajdziesz szybko pracę
w Centrum Integracji.Z okazji Jubileuszu 10 – lecia życzenia wszelkiej pomyślności
składają Kierownik i pracownicy ROPS „Błonie”Bydgoszcz, 28 październik 2016 r.
Dziękujemy, jeszcze raz za wszystkie ciepłe słowa, za życzenia, za zrozumienie idei reintegracji społecznej i zawodowej osób zagrożonych wykluczeniem społecznym.
Do zobaczenia na... 20 – leciu!:))
CIS Bydgoszcz