Aktualności
Inauguracja 42 Edycji - 22 marca 2016r.

Wraz z wiosną do CISowych progów zawitała Edycja 42. Wiosenna "19" przystrojona w barwne kwiaty, chusty, szale i suknie (od niektórych pań i... nawet panów - tutaj puszczamy oczko w kierunku Pana Mirka i Roberta nie można było oderwać wzroku) odebrała z rąk dyrektora CISu, kierowników ROPS i pracowników socjalnych zaświadczenia o przyjęciu do zasadniczej części Programu Centrum.
W związku z powyższym w kierunku najmłodszych Uczestników płynęły serdeczne gratulacje i życzenia!
Z nieśmiałością na twarzach, o "miękkich nogach" i łamiących się głosach (z pewnością to wszystko podyktowane aktorską tremą) stare baby, zacofane Antki i Anusie oraz nowocześni z Edycji 42 przypomnieli kilka ważnych prawd: czym jest odpowiedzialność, pracowitość, troska o innych, kultura osobista; a nade wszystko... Praca, dzięki której "Anusia i Antek" wyzbędą się drewnianych nóg i głów, bo jak sam tytuł przedstawienia mówi "bez pracy nie ma kołaczy".
Jeśli wiosna, to Wielkanoc. Jeśli Wielkanoc, to zajączek. Jeśli zajączek to dla Edycji 41 antyroast o Zającu Wielkanocnym. Każdy występujący radosnym "sie ma" do publiczności otwierał swój występ, pełen niepowtarzalnych pochwał, wyrazów sympatii i uznania do swoich szanownych kolegów i koleżanek z edycji (nierzadko z przymrużeniem oka pomiędzy całą serią pochlebstw wkradały się małe uszczypliwości). Do grona zacnych komplementowanych dołączyli, wcale nie spodziewający się tego: przesympatyczna Pani Natalia - pracownik socjalny z ROPS Szwederowo, nasza "CISowa front women" - Pani Ania oraz Pan Józef z najmłodszej edycji. Na koniec głos zabrał nie kto inny jak główny bohater całego tego zamieszania - Zając Wielkanocny, symbol płodności i odrodzenia. "Waląc prosto z baniaka" podkreślił, że "Dobro zawsze zwycięża".
W nieco poważniejszym tonie "Czarni i biali" z Edycji 40 w swoich kronikach ludzkości: "Drobnych ogłoszeniach", "Przyczynku do statystyk", "Gdyby nie ludzie" oraz "Człowiek człowiekowi" przekazali to co ważne i fundamentalne:
"Człowiek człowiekowi bliźnim
z bliźnim się możesz zabliźnić."
A na koniec "Po drugiej stronie (nie)mocy"... spora dawka śmiechu przy filmowo - kinowej wersji długo oczekiwanego urlopu, o jakim marzy wielu z nas. Gdy chce się odpocząć, mieć czas tylko dla siebie i spędzić go w błogim, niczym nienaruszonym spokoju... to nagle okazuje się, że cały świat sobie o nas przypomina. Pani z jajkami, listonosz, doręczyciel paczki, sąsiad zbierający suchy chleb dla konia, żona, albo... co najgorsze: jesteśmy niezbędni w pracy! Dlatego też kiedy rzeczywistość atakuje nas na różne sposoby i wypoczynek zostaje zagrożony, warto poszukać zmiany w sobie, a nieprzychylność losu potraktować z humorem - a może i z dystansem, bo przecież nie da się kontrolować wszystkiego. Tak przynajmniej zapewnia Edycja 37, 38 oraz 39 - autorzy kolejnego w Centrum, tym razem niemego, filmu.
Dla podtrzymania aury uśmiechu i zadowolenia, pożegnaliśmy idących do pracy "5 Wytrwałych i Pracowitych" - Panią Marię, Panów Mariuszów - dwóch, Pana Piotra z edycji 40 oraz Pana Marka z edycji 42 - tak, tak, już po 2 miesiącach IPZS!
Gratulujemy i życzymy wielu sukcesów w nowej pracy zawodowej, wszystkiego Dobrego!
Kadra CIS
Piękno i nauka.

Wraz z pierwszymi oznakami wiosny wybraliśmy się do zaprzyjaźnionej Szkoły Fryzjerskiej przy ul. Nakielskiej 11 w Bydgoszczy, by zrobić porządki na naszych głowach. W piątek 4 marca edycje: 39 i 40, we wtorek 8 marca edycje: 41 i 42 oddały swoje włosy w ręce uczennic, bo jak powiedział kiedyś Pan Roman czego się nie robi w imię nauki i piękna!?
Nożyczki, maszynki, lokówki poszły w ruch! Tym razem panowie przodem. Przodem również Ci, którzy byli w szkole po raz kolejny, następnie Ci którzy potrzebowali czasu do namysłu nad nową fryzurą.
Po kilku godzinach byliśmy piękni! Fale, loki, koki, warkocze, nowe stylizacje i kilka metamorfoz a wraz z tym dobrodziejstwem więcej pewności siebie, uśmiech a nawet 5, 10 lat mniej!
Spójrzcie sami:
Jesteśmy piękni, kolejna edycja.

Czym myjemy twarz?
Czym różni się krem na dzień od kremu na noc?
Po co stosować tonik?
Jak pozbyć się szorstkości skóry?
Jak chronić skórę przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi?
Stosować podkład czy też nie?
Te i wiele innych pytań oraz zaskakujących odpowiedzi pojawiło się na spotkaniach poświęconych pielęgnacji urody w Centrum z Przedstawicielkami firmy Oriflame.
W trakcie spotkań mogłyśmy pogłębić wiedzę, jak powinna wyglądać prawidłowa, codzienna pielęgnacja naszej cery. Jak się okazuje sukces naszej zdrowo wyglądającej skóry tkwi w systematyczności i niektórych nawykach – niezależnie od rodzaju skóry. Po 1 oczyszczaj, po 2 nawilżaj, po 3 złuszczaj, po 4 odżywiaj...
Serdecznie dziękujemy Paniom za wizytę w Centrum, za dawkę najistotniejszych informacji oraz zaproszenia na zabiegi pielęgnacyjne w drodze do naszego Piękna!:))
8 marca - Kwiaty i czekoladka

Dzień Kobiet jest dla mężczyzn w Polsce dużym wyzwaniem. Jak wyróżnić to święto spośród codziennych wyrazów uznania, niezliczonych ilości pochwał i afirmacji kobiecego stylu życia?
Praktyka pokazuje, że trudnych sytuacjach najbezpieczniej odwołać się do tradycji.
Stąd pomysł męskiej części CISowej społeczności na obdarowanie naszych drogich koleżanek pięknym tulipanem i słodkim upominkiem. Kwiaty i czekoladka to klucz, który potrafi otworzyć niejedno niewieście serce, a przynajmniej uchylić do niego drzwi.
I tu miejsce na punkt kulminacyjny męskiego planu. Totalne zaskoczenie. Występ Uczestników wzorowany na pokazach mody wprost z Mediolanu.
Panowie zaprezentowali widowisko ukazując niespotykane typy męskości, lansując oryginalną rzeźbę ciała i zachwalając twardy i za razem czuły wymiar męskiego charakteru. Wszystko z troski o Panie, aby na zawsze pozostał w ich pamięci wzór prawdziwego mężczyzny.
W tym wyjątkowym dniu dla wszystkich Pań pogodne i serdeczne życzenia, dużo uśmiechu :))) i spełnienia wszystkich marzeń!!!
Męska część CIS
na cisowe koty - Podsumowanie naszej charytatywnej akcji
Charytatywna akcja na cisowe koty została oficjalnie zakończona 29 lutego. Ten koniec, to jednocześnie nowy start dla naszych dalszych, pomocowych działań. Poprzez aukcję, loterię i zbiórkę do puszek zebraliśmy całe 390,70 zł!:))
Dla kocich potrzeb to bardzo duże wsparcie. W pierwszej kolejności zaplanowana jest już pomoc weterynaryjna i dożywianie.
Piękny efekt i przede wszystkim piękne nasze wspólne zaangażowanie. Pokazaliśmy, że razem można więcej, że można przełamywać wówczas schematy i mieć z tego jeszcze sporo radości. Każdy brał udział w akcji na ile mógł, na ile chciał, wniósł to co mógł, i to co chciał. Wsparcie organizacyjne, doradcze, artystyczne, fantowe, finansowe, uczestnictwo w loterii czy kibicowanie akcji. Rezultat jest sumą naszych zaangażowań. Przeróżnych. Każde, choćby najmniejsze, miało znaczenie. I za to w imieniu cisowych kotów – bardzo dziękujemy.
Gorące podziękowania kierujemy również dla zaprzyjaźnionego ROPS Szwederowo, za podzielenie się (niemałą!) ilością karmy dla kotów. Jak widać, jest nas więcej! :)
Bardzo się cieszymy!
A CIS po raz kolejny okazał się miejscem pełnym dobrych serc. Pokazaliście, że przy tak pojemnych serduchach znajdzie się zawsze – obok miejsca dla ludzi – także miejsce dla tych mniejszych istot.
Akcja przyniosła wiele, nieprzeliczalnych na pieniądze korzyści. Bo zrobiliśmy coś razem i zrobiliśmy to skutecznie. Z dobrą intencją i dobrym efektem. Tak definiuje się dobre uczynki... A CISowe kotki stały się przy tym bardziej CISowe niż kiedykolwiek wcześniej. Nie są już anonimowe. Są nasze. Cisek, Czarnula, Małgośka, Teofil i Antek.
Nie kończmy na tym. Pamiętajmy. O różnych potrzebujących na naszej drodze.
Luiza Weder
Psycholog CIS
Co potrzeba kotu?
Kotu potrzeba niewiele:
pogłaskać go tylko w niedzielę,
w poniedziałek, wtorek i środę
leciutko podrapać go w brodę,
w czwartek, piątek i sobotę
pobawić się trochę z kotem
i w niedzielę – znów niewiele.A jeśli ci się uda
pokochać go troszeczkę
i dasz mu – dodatkowo
coś jeszcze na miseczkę,
jeśli uznasz, że nigdy
nie oddasz go nikomu
i zgodzisz się by czasem
porządził trochę w domu,
to zauważysz potem
(to zresztą przyjdzie z wiekiem),
że będąc bliżej z kotem
jesteś bardziej człowiekiem.Franciszek Klimek