Aktualności
Skarpetki pełne nadziei.
Pomaganie to radość działania, dlatego przyłączyliśmy się do akcji pomocy osobom w kryzysie bezdomności, którą zainicjowali studenci pracy socjalnej z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
Nasi Uczestnicy oraz pracownicy Centrum już zapełniają kolorowy karton – wizytówkę naszej akcji charytatywnej w Centrum, którą przygotowali uczestnicy 82 edycji.
Ufamy, że ciepłe skarpetki i czysta, nowa bielizna, będą przypominać osobom bezdomnym, że nie są sami, że są inni ludzie, którzy o nich pamiętają. Szczególne jest to ważne z powodu zimy oraz nadchodzących Świąt.
Ważne jest, by każdy w tym czasie nie był sam i miał nadzieję w sercu.
Dzień Niepodległości.
Jest taki wiersz...
Tadeusz Różewicz - OBLICZE OJCZYZNY
Ojczyzna To Kraj Dzieciństwa,
Miejsce Urodzenia,
To Jest Ta Mała Najbliższa
Ojczyzna.
Miasto, Miasteczko, Wieś,
Ulica, Dom, Podwórko,
Pierwsza Miłość,
Las Na Horyzoncie,
Groby.
W Dzieciństwie Poznaje Się
Kwiaty, Zioła, Zboża,
Zwierzęta,
Pola, Łąki,
Słowa, Owoce.
Ojczyzna Się Śmieje.
Na Początku Ojczyzna
Jest Blisko,
Na Wyciągnięcie Ręki.
Dopiero Później Rośnie,
Krwawi,
Boli.
Jest też taki poemat….
„JESTEM POLAKIEM, bo mi się tak podoba. To moja ściśle prywatna sprawa, z której nikomu nie mam zamiaru zdawać relacji, ani wyjaśniać jej, tłumaczyć, uzasadniać. (...)
Gdyby jednak przyszło do uzasadnienia swej narodowości, a raczej narodowego poczucia, to jestem Polakiem dla najprostszych, niemal prymitywnych powodów przeważnie racjonalnych, częściowo irracjonalnych, ale bez »mistycznej« przyprawy.
Być Polakiem – to ani zaszczyt, ani chluba, ani przywilej.
To samo jest z oddychaniem.
Nie spotkałem jeszcze człowieka, który jest dumny z tego, że oddycha.
Polak – bo się w Polsce urodziłem, wzrosłem, wychowałem, nauczyłem, bo w Polsce byłem szczęśliwy i nieszczęśliwy, bo z wygnania chcę koniecznie wrócić do Polski, choćby mi gdzie indziej rajskie rozkosze zapewniono. (...)
Polak – bo mi tak w domu rodzicielskim po polsku powiedziano. Bo mnie tam polską mową od niemowlęctwa karmiono; bo mnie matka nauczyła polskich wierszy i piosenek; bo gdy przyszedł pierwszy wstrząs poezji, to wyładował się polskimi słowami; bo to, co w życiu stało się
najważniejsze – twórczość poetycka – jest nie do pomyślenia w żadnym innym języku, choćbym nim jak najbieglej mówił.
Polak – bo po polsku spowiadałem się z niepokojów pierwszej miłości i po polsku bełkotałem o Jej szczęściu i burzach.
Polak dlatego także, że brzoza i wierzba są mi bliższe niż palma i cytrus, a Mickiewicz i Chopin drożsi, niż Szekspir i Beethoven. Drożsi dla powodów, których znowu żadną racją nie potrafię uzasadnić.
(..)
Ale przede wszystkim – Polak dlatego, że mi się tak podoba.”
Julian Tuwim
Polska bo...Mała Ojczyzna. Miasto. Miasteczko. Ulica. Dom. Podwórko. Pierwsza Miłość. Kwiaty. Las na horyzoncie. Groby. Żniwa. Sianokosy. Pola. Łąki. Jeziora. Góry. Morze. Polne drogi i bezdroża. Chopin. Ulubieni pisarze. Poeci. Język. Smak. Kultura.
Polska bo...lubię, kocham i...tak mi się podoba.
A w Centrum…? Uroczyście. Kameralnie. Z poczuciem Dumy.
Razem.
Zaśpiewaliśmy Mazurka Dąbrowskiego….
Zaśpiewaliśmy My pierwsza brygada….
Był quiz historyczny…
Były rogale Św. Marcina….
Był Uśmiech i Wspólnota.
A biało – czerwone powiewały….
VIVAT NIEPODLEGŁA! NIECH ŻYJE!!
Andrzej Jankowski
Dyrektor CIS
Cmentarz Starofarny
Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pomięć o nim...
Nie mogło nas zabraknąć i tym razem. 1 listopada Dzień Wszystkich Świętych. Szczególny dzień. Jest to okazja do zatrzymania się i rozmyślań. Rozmyślań nad własnym życiem, nad relacjami, nad radością z bycia razem, nad samotnością, nad codziennością…nad tym co ważne i poważne.
Odwiedzamy groby. Zatrzymujemy się. Wspominamy, tych którzy odeszli. Zapalamy znicze. Składamy kwiaty. Usiłujemy zmierzyć się z zagadnieniem życia i śmierci…z przemijaniem. Być może próbujemy "oswoić" śmierć.
Pielęgnując CISową tradycję również w tym roku 25 października br., odwiedziliśmy z Uczestnikami Cmentarz Starofarny przy ulicy Grunwaldzkiej 15 w Bydgoszczy. Jest to jeden z najbardziej znanych bydgoskich cmentarzy. Pochowani są tu między innymi znani Bydgoszczanie oraz francuscy żołnierze, którzy polegli podczas wojny prusko - francuskiej.
Sprzątaliśmy zapomniane, zaniedbane i opuszczone groby.
Pozostawiliśmy na nich zapalone znicze….
Był czas na zadumę i refleksję...
Cmentarz Bohaterów Bydgoszczy
Wchodząc na Cmentarz Bohaterów Bydgoszczy możemy przeczytać na pamiątkowej tablicy:
„Z LICZNYCH MIEJSC UMĘCZONEJ W
CZASIE OKUPACJI ZIEMI BYDGOSKIEJ,
ZWIEZIONO TUTAJ UROCZYŚCIE, NA TEN
PODNIESIONY DO GODNOŚCI CMENTARZ
BOHATERÓW, SZCZĄTKI POMORDOWANYCH PRZEZ
HITLEROWCÓW OBYWATELI – PATRIOTÓW
BY POPRZEZ ZBIOROWE MOGIŁY
ŚWIADCZYĆ MOGLI ŻYWYM – O MIŁOŚCI
DO OJCZYZNY W IMIĘ KTÓREJ GINĘLI.
NIECH TEN WYDZIELONY DLA NICH
SKRAWEK ZIEMI BYDGOSKIEJ BĘDZIE
MIEJSCEM STAŁEJ PAMIĘCI NARODOWEJ,
WYMAGAJĄCYM OD NAS WYKAZANIA
OBYWATELSKIEGO USZANOWANIA
SKUPIONEJ POWAGI I CISZY”.
MIEJSKI OBYWATELSKI KOMITET OCHRONY
POMNIKÓW WALKI I MĘCZEŃSTWA W BYDGOSZCZY
Pamiętamy – Jesteśmy i oddajemy hołd..
Trój Targi Pracy - 22 październik 2024 r. - BCTW Bydgoszcz.
W dniu 22 października 2024 r. Uczestnicy Centrum Integracji Społecznej wraz z opiekunami oraz Dyrektorem placówki odwiedzili Trój Targi Pracy, które odbyły się w Bydgoskim Centrum Targowo – Wystawienniczym. Organizatorzy wydarzenia: Fundacja Aktywizacji Zawodowej Osób Niepełnosprawnych FAZON oraz Polska Organizacja Pracodawców Osób Niepełnosprawnych POPON zapewnili gościom a przede wszystkim osobom z niepełnosprawnościami, które aktywnie poszukują pracy, szeroką ofertę:
- odwrócone Targi Pracy „Każdy chce być kimś” Zespołu Szkół nr 30 Specjalnych,
- giełdę Pracy dla Osób z Niepełnosprawnościami,
- targi stypendiów sportowo-zawodowych Klubu Zawisza LA oraz Izby Przemysłowo-Handlowej Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Dla Uczestników Indywidualnego Programu Zatrudnienia Socjalnego CIS-u (wybrała się z nami najmłodsza – „83” edycja) była to szansa na bezpośredni kontakt z pracodawcami, możliwość zadawania im pytań, przedstawienia swojej kandydatury a nawet
złożenia dokumentów aplikacyjnych i bezpośredniego ubiegania się o pracę, poprzez rozmowę kwalifikacyjną.Wśród uczestników Indywidualnego Programu około 30-40 % są to osoby – w różnym stopniu – niepełnosprawne. Targi pracy były dla nich często pierwszą okazją do zmierzenia się z otwartym rynkiem pracy, zapoznania się z jego wymogami i szybką oceną własnych możliwości/umiejętności/kompetencji.
Opiekunowie natomiast towarzyszyli Uczestnikom programu w ich poszukiwaniach oraz nawiązywali relacje z potencjalnymi, kolejnymi pracodawcami i instytucjami wystawiającymi się na targach. Sami również promowali Indywidualny Program Zatrudnienia Socjalnego jako szansę dla Osób z Niepełnosprawnościami na powrót na rynek pracy, poprzez 6 miesięczny staż zawodowy.
Czekamy na kolejne takie wydarzenia, będące doskonałą okazją do aktywizacji naszych Uczestników.
W Centrum również, każdego dnia, kierujemy się maksymą: „Każdy chce być kimś”.