Aktualności
Spotkanie Wigilijne Centrum Integracji Społecznej im. Jacka Kuronia w Bydgoszczy – 15 grudnia 2017r.

Świąteczny nastrój coraz bardziej wypełnia przestrzeń wokół nas: ulice, sklepy, mieszkania. W uszach rozbrzmiewają kolędy a w oczach mienią się bożonarodzeniowe ozdoby. Nieuchronnie przyszedł także czas na nasze Spotkanie Wigilijne, które odbyło się 15 grudnia w sali bydgoskiej, w naszym Centrum Integracji Społecznej.
Jak tradycja nakazuje zaczęliśmy od dzielenia się opłatkiem, przy którym składa się wszystkie, najszczersze, z serca płynące, życzenia. Atmosfery prawdziwie świątecznej dodały wspólnie śpiewane kolędy i przybycie dłuuuuugo oczekiwanego Św. Mikołaja, już od lat zaprzyjaźnionego z Centrum.
A z Mikołajem to różnie jest: nie wiadomo czego się spodziewać, bo niby wszyscy byli grzeczni, ale każdy podchodzi do Niego ze strachem. Na szczęście nie było tak źle i każdy Uczestnik został obdarowany „jedną z najcięższych paczek, jakie na saniach przyciągnęły renifery Św. Mikołaja”!:)))
Wigilia świąt Bożego Narodzenia to czas wyjątkowy. Czas darowania win, przebaczenia i nowego początku.
Spokojnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia
życzy cała kadra CIS
Andrzejki w Centrum - 1 grudnia 2017r.

Raz w roku zdarza się taki dzień, gdy w końcu możemy sprawdzić, co nas spotka w przyszłości… To oczywiście Andrzejki! „Szóstka” w totolotka, daleka podróż do Ameryki, nowa miłość, wnuki z wosku czarodziejsko przepowiadały przyszłość. A według prognostycznej wróżby z butów do pracy, jako pierwsza uda się Pani Halina z 50 edycji!
Stając do konkurencji sprawdzających wiedzę, trzy edycje zmagały się z dźwiękami, skojarzeniami, rysowaniem, kołem fortuny i odgadywaniem: kim jest ten Andrzej i kim jest ta Katarzyna??? Oczywiście cel był jeden: wywróżyć sobie wygraną! Na dopełnienie andrzejkowego szaleństwa w ruch poszły ciała – taniec grupowy, freestyle i walka o krzesła zadecydowały o ostatecznym zwycięstwie bezkonkurencyjnej 50 edycji.
Wielkie gratulacje i powiedzenia w spełnianiu andrzejkowych wróżb.
Życzą:
Andrzeje z Centrum Integracji Społecznej :)))
ŻYCZLIWOŚĆ.

Cóż to takiego jest? Relikt z przeszłości? Abstrakcja? Coś nierzeczywistego? Przeżytek? Coś utraconego? A może nasza codzienność? Szukaliśmy jej .
Nie było to proste zadanie. Czasami, niestety poszukiwania nie przyniosły pożądanego efektu... Choć wydaje się to tak… nielogiczne? Wręcz niemożliwe??! Może jednak gdzieś jest!? Między smutkiem, samotnością, cierpieniem, ludzką złośliwością, w drodze do domu, do pracy, w autobusie, na ulicy, na klatce schodowej, w windzie, w przychodni, w kolejce do kasy. Zawieruszyliśmy ją. W pośpiechu przeoczyliśmy ją i nie potrafimy jej dostrzec... A może nie potrafimy się na nią otworzyć?
Uff... na szczęście są wśród nas tacy - szczęśliwcy, którzy mówili o niej bez musu, bez naciągania, bo jest oczywista! Czują ją, dostrzegają i nazywają...
Rozgrzejcie się, oto Ona:
wskazanie drogi przez nieznajomego kanapki od kolegi z CISu podwózka autostopem robienie prania przez sąsiadkę zabawki od nauczyciela pomoc przy znalezieniu pracy telefon z informacją - "znalazłem Pani portfel" obdarowanie sprzętem wędkarskim telewizor ofiarowany przez pracodawcę wakacje na koszt wuja nasmarowanie roweru zrozumienie lekarza w wojsku telefon w sprawie dziecka przepuszczenie w kolejce do kasy ciastko w cukierni otrzymane w biegu, za które płacę w drodze powrotnej z pracy bezzwrotna pożyczka naprawa kranu dowiezienie drewna pożyczanie kątówki od sąsiada skoszona trawa konduktor "odpuścił" reklamówka ze smakołykami na klamce drzwi wejściowych paczka suszonych grzybów troska koleżanki - "a to że za ciepło, a to, że za zi mno" życzliwość, która ...irytuje? - "to Pan usiądzie" pouczenie zamiast mandatu ze strony strażnika miejskiego ......I wiele, wiele innych przykładów czasami bardzo oczywistych, które przychodziły do głowy bez zastanowienia.
Warsztaty z życzliwości to tradycyjnie już okazja, by ją trenować. MARZYCIELSKA POCZTA daje taką możliwość. Od lat wykonujemy kartki i piszemy pozdrowienia do chorych dzieci, które czekają na list ze swoim imieniem na kopercie. W ten prosty sposób dokarmiamy życzliwością!
Barbara Dębicka
Pedagog CIS
Inauguracja 50 edycji

Inauguracja 50 edycji za nami. Wcale nie pechowa trzynastka Uczestników zakwalifikowała się do zasadniczej części Programu. 23 listopada w stronę Uczestników popłynęły życzenia wytrwałości i realizacji celów z ust Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Pani Ewy Taper. Z rąk Pań Kierownik oraz pracowników socjalnych Rejonowych Ośrodków Uczestnicy otrzymali gratulacje i zaświadczenia.
Następnie przedstawienia, ponownie na naszej scenie zagościł Mrożek, tym razem podziwialiśmy kunszt aktorski uczestników najmłodszej edycji w czarnej komedii - „Wdowy“. Kawiarnia, w której spotykają się wdowy. W trakcie rozmowy odkrywają, że są dla siebie…kochankami swoich mężów. Przechwalają się między sobą, rywalizują aż odkrywają, że jest jeszcze „jakaś trzecia”. Co jednoczy najbardziej? Niechęć, nienawiść ? Nad wszystkim czuwa tajemniczy i wszechwiedzący kelner. Są też oczywiście zmarli panowie... Wątek świata układów damsko-męskich został kontynuowany w przedstawieniu edycji 49, która pod lupę wzięła mężczyzn z całym ich dobrodziejstwem. I tak oto na scenie zaprezentowali się: casanovus maczos, kluchus pantoflus, empatikus romantikus, mondralus racjonalus i wreszcie idealis nierealis... Jako ostatnia zaprezentowała się edycja 48 z przedstawieniem ,,Wplątany w historię’’, której bohaterem był Zbigniew Herbert wraz ze swoimi wierszami – Dom, Pan od przyrody, Wojna.
"Złotej" 50 edycji życzymy motywacji w drodze do zdobycia pracy. Natomiast Pani Violetcie, która zakończyła program - satysfakcjonującej pracy.
Kadra Cis
Camerimage po raz kolejny w Bydgoszczy, 11-18 listopada 2017r.

11 listopada rozpoczął się 25 Festiwal Camerimage poświęcony sztuce operatorskiej, już po raz 8 w Bydgoszczy, w naszym mieście. I tym razem nie zabrakło CIS-owych kinomaniaków podczas tej niezwykłej uczty. Na 7 dni Bydgoszcz zamieniła się w miejsce spotkań sztuki z technologią. Pośród wielkich gwiazd (często przez nas nierozpoznawalnych, czasem gdzieś przemieszczających się w tłumie na widowni) odbyło się kilkaset projekcji: filmów fabularnych i dokumentalnych, wideoklipów na ekranach Opery Nova, Multikina i kina Orzeł w MCK. W niepowtarzalnej atmosferze skorzystaliśmy z tego kinematograficznego dobrodziejstwa i my – obejrzeliśmy dwa polskie filmy „Zgoda” i „Jestem mordercą”.
Cieszymy się, że i w przyszłym roku (Pan Prezydent już to potwierdził), choć znowu na tydzień staniemy się stolicą Wielkiej Sztuki Filmowej, Sztuki Operatorskiej.
Oczywiście nie omieszkamy i my z tego skorzystać. Do zobaczenia za rok!
Stali bywalcy festiwalu
z Centrum Integracji Społecznej