Aktualności
Mundial Rosja 2018
Kibicowanie Biało-czerwonym jest już obecne w każdym domu, w każdym mieszkaniu, na dworcach, lotniskach, urzędach i w miejscach pracy!
Mundialowa gorączka dotarła również na ul. Smoleńską 43, gdzie 28 czerwca o godzinie 16.00 zaistnieje prawdziwa CIS-owa strefa kibica.
Wśród Uczestników nie mówi się o niczym innym, jak tylko o Mundialu. Typując wyniki na kartach konkursowych na Eksperta Mundialu rozgorzała dyskusja z kim reprezentacja Polski zagra w finale!;))
To prawdziwe emocje i niezachwiana wiara w naszą drużynę, która uzewnętrznia się coraz większą ilością biało-czerwonych flag i na balkonach i przy lusterkach samochodów. Dodatkowo wśród naszych rodzin, znajomych, przyjaciół spotykamy się na wspólne oglądanie meczy, przede wszystkim meczy naszych, Polaków! I stąd nasz drugi konkurs, w ramach konkursu cis.artystycznie, chcemy zobaczyć na fotkach w jaki sposób nasi Uczestnicy kibicują Polakom podczas mundialowych zmagań. Spodziewamy się łez szczęścia, radosnych uścisków i wybuchu euforii, bo przecież zostaniemy...tak, tak…. Mistrzami Świata!!! :))) POLSKA BIAŁO-CZERWONI, POLSKA BIAŁO-CZERWONI, do boju POLSKA...jesteśmy z Wami, ZWYCIĘŻYMY!:))
Uroczysta Inauguracja edycji „53” - 12 czerwca 2018 r.
Inauguracje edycji w Centrum Integracji Społecznej zawsze były ekscytujące i pełne pozytywnej energii. Tym razem edycja 53 sprawiła, że tej żywiołowości było więcej niż kiedykolwiek. Jak im się to udało? Rozwiązanie jest tylko jedno - „MUZYKA i TANIEC”. Dwa niepozorne słowa, które potrafią rozpalić zmysły do czerwoności. Dźwięki odczuwalne w każdej części ciała wprowadzając je w euforyczny rezonans nie do powstrzymania! Człowiek nagle odkrywa, że prawa noga żyje swoim życiem, głowa zaczyna się dziwnie kołysać w rytm podnoszonych ramion a do tego wszystkiego, nie wiedząc jak i dlaczego, dołączają ręce malując w powietrzu fale albo rozciągając niewidzialny makaron (wszyscy, którzy mieli okazję podziwiać występ taneczny edycji 53 wiedzą o czym piszę;)). Wygląda to trochę na zalążek jakiejś...choroby psychicznej ale to po prostu taniec!:)) Tak, tak... ten taniec, którego początki sięgają 3300 roku p.n.e. i są na to archeologiczne dowody, więc śmiało możemy przyjąć, że taniec to szeroko rozumiana - od tysiącleci - forma wyrażania siebie. W każdym razie występ Uczestników najmłodszej edycji wprowadził publiczność w stan niepohamowanego zachwytu, doprowadzając wrażliwsze (bezbronne) jednostki na deski CIS-owego teatru, gdzie całkowicie pochłonęła ich „Muzyka i taniec” inspirowana przez bisującą swój występ edycje 53.
Emocji nie zabraknie w najbliższym czasie również poza parkietem, w końcu zbliżamy się do wielkiego świętą piłki nożnej – Mistrzostwa Świata - Rosja 2018. Polska drużyna ma wielką szansę pokazać się z jak najlepszej strony na tegorocznym mundialu i mamy nadzieję, że przynajmniej powtórzą sukcesy reprezentacji z lat 70 i 80-tych. Ekscytacja może sięgać zenitu dlatego edycja 52 wprowadziła nas w świat naszej drużyny narodowej. Polska dawaj...wygramy, zwycięstwo jest nasze!:))
Muzyka, taniec i piłka nożna mieszanka mocno energetyczna, to dobrze bo mocy nie może zabraknąć chcąc zrealizować swoje – też odnośnie pracy np. - cele. Edycje 53, 52, 51, 50 dawajcie...do przodu, praca czeka! :))
Spacer po Bydgoszczy.
22 i 25 maja wybraliśmy się na spacer po ulicach Śródmieścia i Starego Miasta. Na trasie naszej wycieczki znalazły się najbardziej znane miejsca, zabytki i pomniki Bydgoszczy. Zaczęliśmy od jednego z symboli Bydgoszczy - Łuczniczki w parku Kochanowskiego, następnie przeszliśmy przez Dzielnicę Muzyczną podziwiając odnowioną fontannę, potocznie zwaną -„tańczącą fontanną” naprzeciwko Filharmonii Pomorskiej. Kilka ulic dalej przystanek i zdjęcia przy fontannie Potop. Wodotrysk budzi zachwyt i jest jedną z największych atrakcji naszego miasta. Obie fontanny warto obejrzeć wieczorem, połączenie wody i światła, a zwłaszcza w przypadku fontanny przy filharmonii daje niezwykły efekt. Następne udaliśmy się w stronę Placu Teatralnego, mijając Hotel pod Orłem, kościół Klarysek. Na samym placu, tuż przy ulicy Mostowej chwila oddechu przy ,,parach’’ - to wręcz idealne miejsce na odpoczynek w mieście przy wysokich temperaturach. Kolejnym punktem na naszej trasie była Łuczniczka Nova oraz budynek naszej opery. Idąc mostem zakochanych, a dokładnie Jana Kiepury dotarliśmy na Wyspę Młyńską, miejsce spotkań, pikników, festynów, koncertów, spacerów. Wspaniała przestrzeń dla całych rodzin w samym sercu naszego miasta, skąd podziwialiśmy Wenecję Bydgoską, Młyny Rothera, Biały Spichlerz, kaskady wodne oraz inne zbytki. Koniec naszej wędrówki był bardzo smakowity - pyszne lody w jednej z bydgoskich cukierni – cytrynowe, ciasteczkowe, czekoladowe, dakłasowe, truskawkowe... do wyboru, do koloru!:)) Po prostu...niebo w gębie!:)))
CIS-owy lumpex.
Za nami kolejna wymieniada. CIS-owy, darmowy lumpex!:)) Bluzki, koszule, spodnie, spódnice, szale, krawaty, książki, torebki, czapki, zabawki, sprzęty gospodarstwa domowego… każdy przy odrobinie sprytu i chęci znalazł coś dla siebie. Choć przy tym bogactwie fasonów, rozmiarów, kolorów, deseni, na zimę, na lato, po domu, na miasto, na praktykę, dla pań i panów, dzieci – tych zupełnie małych i troszeczkę większych nie było to takie proste! :))
Wymieniadę organizujemy w Centrum cyklicznie od kilku lat. Serdeczne podziękowania dla wszystkich osób, które wspierają inicjatywę "CIS-owej Szafy", a może już CIS-owej Garderoby?;) Niejednokrotnie są to osoby anonimowe, które nigdy w Centrum nie były, nie są związane z Centrum w żaden sposób... koleżanka, siostra kogoś z CISu, choć i nie tylko...
Serdecznie dziękujemy, bez Was akcja obdarowywania nie odbywałby się w takim zakresie. Bardzo się cieszymy, że możemy pośredniczyć dzieleniu się tym co dobre.
Szczególne podziękowania dla Pani Luizy (naszej poprzedniej CIS psycholog), która od miesięcy w bardzo znaczny sposób doposaża naszą CIS Garderobę w fajne ciuchy, torby, torebki, buty i...nawet...też ostatnio meble!:))
Dziękujemy Luizo. Dziękujemy wszystkim, wszystkim Darczyńcom.
A ruch w CIS-owym lumpexie jak w najlepszym lumpexie w mieście!:)))
Kadra CIS
Na sportowo! Ruch to zdrowie!:))
8 rano, piękny majowy poranek, CIS-owy trawnik, świeże powietrze, sportowe stroje, odrobina adrenaliny, trzy edycje oraz kadra CIS-u - tak rozpoczęliśmy dzień na sportowo.
Mimo wielu obaw i sceptycyzmu co do tego co ma się wydarzyć (?) i głośno wyrażanej przez uczestników nadziei na solidny deszcz - impreza odbyła się…i to w pięknym, wiosennym słońcu.
Jak to w sporcie bywa zaczęliśmy od rozgrzewki (choć może trochę nietypowej) – krzesła, księżniczka-smok-rycerz, nadajnik-zagłuszacz-odbiornik oraz okrzyk grupowy. Ku zaskoczeniu wielu osób – w tym również nowych członków kadry, rozgrzewka nie była punktowana. Małymi krokami rodziła się w uczestnikach energia, entuzjazm, rywalizacja oraz apetyt na pierwsze miejsce - a zarazem zgarniecie głównej nagrody!:)) Konkurencje, które tak na marginesie – w wyobrażeniach wielu uczestników miały być karkołomne, wymagały współpracy, koncentracji, odrobiny sprytu, pozytywnego nastawienia i oczywiście ducha sportowego, walki do samego końca! Dwie edycje 51 i 52 w zasadzie od samego początku do końca dnia rywalizowały o pierwsze miejsce, o zwycięstwo, różnica wynosiła zaledwie 1 – 2 punkty.
Wieeeelki bananowy Puchar edycji najstarszej – 50/51 przyniosła wygrana w ostatniej konkurencji - 2 ognie. Gratulujemy!
Bravo Wy!;)))
Dziękujemy za aktywny udział, radość, chęć zabawy i rywalizacji, otwartość i pozytywne nastawienie, pozytywne emocje.
A oto zdjęcia z dnia na sportowo, spójrzcie sami jakie to były sportowe emocje: