Aktualności
Nasze ekologiczne, dobre praktyki.
Za nami wspaniała akcja! Jedna z dwóch w tym tygodniu. Jedna z kilkunastu, które zorganizowaliśmy od 2011 roku we własnym zakresie.
Tym razem troszeczkę inaczej. Śmieci zbieraliśmy z Marcinem Sikorą, bydgoskim społecznikiem ekologicznym, założycielem Fundacji ,,Zielone Jutro’’, inicjatorem wielu akcji sprzątania Bydgoszczy. Marcin swoim zwyczajem, wyszukał zaśmiecony teren w naszym mieście i we wtorek 15 września br. stawiliśmy się na ul. Częstochowskiej, by posprzątać okoliczne tereny - głównie las na skarpie.
W akcji wzięła udział edycja 62 – sześciu Uczestników i trzy osoby z kadry. Trudna akcja. Drzewa i krzewy, skarpa i bardzo dużo śmieci! Od dość zwyczajnych – butelek plastikowych, szklanych, foliówek, opakowań - absolutnie po wszystkim - do tapczanów i części sprzętu AGD.
Wg. obliczeń zebraliśmy ok 45 worków, plus to czego nie udało się w nie zmieścić.
To były pracowite 4 godziny, efekt zaś bardzo wymierny. Spójrzcie sami...
Serdecznie dziękujemy Uczestnikom edycji za udział w akacji – za każdy podniesiony odpad i każdy zapełniony worek. Wielkie Brawa!:))
Marcinowi dziękujemy za drobne niespodzianki – ekologiczna torba na zakupy jest dobrym początkiem wielkiej zmiany. Jeśli zakupy to tylko z własną torbą wielokrotnego użytku!
Ekolog CIS :))
Barbara Dębicka
Przeprowadzacze.
Zwykle było...Agatki, Stopki, a tu nagle...Przeprowadzacze.:)) Ok.:))
Tak naprawdę to stanowisko to: Opiekun dzieci i młodzieży na przejściu dla pieszych w drodze do i ze szkoły. Osoba, która zabezpiecza ruchliwe, niebezpieczne przejście dla pieszych w pobliżu szkoły, szkoły podstawowej.
Potrzebujemy jeszcze czterech Przeprowadzaczy. Cztery Agatki (to ta Pani z lizakiem na znaku drogowym:)) Jesteśmy w trakcie rekrutacji. Zawsze zaczynamy rekrutacje od naszych uczestników, uczestników Indywidualnego Programu Zatrudnienia Socjalnego w Centrum Integracji Społecznej w Bydgoszczy. Są to osoby zagrożone wykluczeniem społecznym, nierzadko przez lata nie miały szans na legalną pracę, osoby które znajdują się w trudnej sytuacji materialnej i zwykle korzystają z pomocy społecznej. Moim zdaniem ta praca, praca w charakterze Agatki jest dla nich szansą na pewną, stałą pracę i na – wreszcie – stabilizację finansową, na znaczącą poprawę swojej sytuacji życiowej, na „dopracowanie” w przypadku osób starszy (a tych w programie jest zdecydowana większość) do emerytury, a w przypadku np. samotnych matek, na podjęcie pracy – w optymalnych godzinach pracy – na jedną, pierwszą (i to w dodatku zwykle w optymalnych godzinach: 7.30. - 15.30.) zmianę. Ktoś może powiedzieć, że najniższe, minimalne wynagrodzenie to...mało? Ja uważam, że – zwłaszcza dla naszych uczestników programu CIS – to wreszcie godna propozycja. Samo wynagrodzenie netto to 1920zł. plus ewentualna „wysługa” lat plus premia uznaniowa plus dwa razy do roku świadczenia z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych CIS plus 13te wynagrodzenie. Co miesiąc średnio jest to ok. 2000 - 2200zł na rękę. Myślę, że...nieźle. W zamian oczekuję, oczekujemy uczciwej, rzetelnej, sumiennej pracy. Ważne: ze świadomością że...”pomagamy” najmłodszym, że...bez naszego wsparcia, pomocy, zabezpieczenia danego przejścia dzieci narażone są na niebezpieczeństwo. Uśmiech, życzliwość, empatia są nieodzowne, konieczne. Tak to służba, misja, praca każdego dnia...bez względu na warunki atmosferyczne, bez względu na pogodę. Agatki pomagają oczywiście również osobom starszym, schorowanych, niepełnosprawnym...wszystkim, którzy na danym przejściu dla pieszych wymagają wsparcia, pomocy.
Kto ma chęć zostać Agatką, Przeprowadzaczem zapraszamy do składania dokumentów aplikacyjnych w kadrach Centrum.
Podaje nr tel.: 516 081 825; adres: kadry@cis.bydgoszcz.pl
Andrzej Jankowski
Dyrektor CIS
Oręż przeciwko koronawirusowi.
Odkąd – po ponad dwumiesięcznym okresie zawieszenia spowodowanego pandemią koronawirusa – wprowadzając zasady reżimu sanitarnego wreszcie(!) mogliśmy wznowić realizację Indywidualnego Programu Zatrudnienia Socjalnego, udaje nam się działać bez przestojów i zakłóceń. Każdego dnia angażujemy dostępne siły i środki (dezynfekujemy dłonie, zasłaniamy usta i nos, zachowujemy dystans, dbamy o higienę i porządek), aby pobyt w Centrum był bezpieczny dla wszystkich, tj. dla beneficjentów Programu i pracowników placówki oraz dla kandydatów na uczestników i wszystkich pozostałych interesariuszy. Niejako w sukurs podejmowanym przez nas działaniom „prewencyjnym” przyszedł Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Toruniu, który mając na względzie konieczność przeciwdziałania wystąpieniu COVID-19, uruchomił nowy instrument wsparcia. Istota tego instrumentu polega na bezpłatnym przekazywaniu produktów lub usług (zakupionych wyłącznie od podmiotów ekonomi społecznej) instytucjom (między innymi podmiotom zatrudnienia socjalnego) potrzebującym wsparcia w związku z kryzysem epidemicznym. Niezwłocznie złożyliśmy aplikację, która pomyślnie przeszła proces weryfikacyjny i tym samym zakwalifikowaliśmy się do skorzystania ze wspomnianej formy wsparcia. Dzięki temu udało nam się – za pośrednictwem Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Wspierania Ekonomii Społecznej w Bydgoszczy – otrzymać: 750 maseczek jednorazowych, 300 sztuk maseczek wielokrotnego użytku, oraz 20 przyłbic, ale co wydaje się najistotniejsze – począwszy od 29 lipca aż do końca września br siedziba Centrum oraz sprzęty znajdujące się na terenie przyległym będą regularnie poddawane profesjonalnemu procesowi odkażania i ozonowania. Takie zintensyfikowanie działań przeciwko koronawirusowi pozwala w jeszcze większym stopniu zadbać o wspólne bezpieczeństwo oraz mieć nadzieję, że ten wielce niepożądany „gość” z Wuhan nie zawita w progi naszego Centrum.
Dorota Woźniakowska,
główna księgowa Centrum
oraz koordynator – na czas pandemii - współpracy CIS z KPOWES
Letnia odsłona "CISowego lumpeksu"
29 lipca ponownie odbyła się akcja podczas, której Uczestnicy 63 najmłodszej edycji mogli ,,doposażyć’’ się w ubrania. "CISowy lumpeks" - tak roboczo nazywany akcją, którą organizujemy kilka razy w roku w naszym Centrum. Celem jest wsparcie ubraniowe naszych uczestników i ich bliskich oraz promowanie zachowań ekologicznych (nie wyrzucaj - oddaj, podaruj, podziel się).
Udało się również i tym razem!
Spójrzcie sami...
Rowerowy tydzień.
Od 20 do 24 lipca br. trwał w naszym Centrum "tydzień na dwóch kółkach". To ciąg dalszy promowania aktywności, aktywności fizycznej, bo przecież ruch to zdrowie! Po rozgrzewce w ubiegłym tygodniu i rozgrywkach ,,dwóch ogni” na naszym trawniku, przyszedł czas by okurzyć nasze CIS-owe rowery.
Nie wszyscy Uczestnicy odważyli się, nie wszyscy przełamali swoje obawy i wątpliwości czy sobie poradzą z tym rowerowym wyzwaniem. Szkoda. Może następnym razem ? Serdecznie zapraszamy!
Ogromne barwa i gratulacje należą się dla tych Uczestników, którzy jednak zdecydowali się podjąć wyzwanie. Niektórzy z nich mocno musieli się wysilić, by przypomnieć sobie kiedy ostatni raz jechali rowerem. Rekord to 20 lat temu! Można powiedzieć, że przeszli samych siebie...bo kondycja i koordynacja nie ta, ktoś zgłaszał ból kolana, komuś coś zgrzyta w kręgosłupie, innym przybyło na wadze … Udało się, wszyscy wrócili o własnych siłach.
Łącznie w naszych wyprawach rowerowych wzięło 29 Uczestników. Najmłodszy Uczestnik wyprawy miał 22 lata, najstarszy 65 lat (jeden z liderów wyprawy, do Centrum ze Szwederowa przyjechał na rowerze i tego dnia też na nim wrócił).
Średnia długość naszej trasy to ok. 17 km. Zdecydowana większość Uczestników wróciła z ogromną radością w sobie, satysfakcją, może w Kimś zakiełkowała duma?
Pojawił się też apetyt na więcej! Pojawiły się plany na najbliższą przyszłość. Może...Piecki? Jezioro? Plażowanie połączone z wycieczką rowerową? Zobaczymy….
Oto zdjęcia z naszej wyprawy:
Barbara Dębicka
Animator zdrowego stylu życia
