Biała chusteczka
Literacką Nagrodę Nobla za 2009r. otrzymała 56 letnia Herta Muller, w uzasadnieniu Akademia Szwedzka napisała że wyróżnia Ją jako autorkę „która łącząc intensywność poezji i szczerość prozy, przedstawia świat wykorzenionych”.
W mowie noblowskiej Herta Muller powiedziała:
„Czy masz chusteczkę, codziennie pytała mama przy furtce, zanim wyszłam na ulicę. Nigdy jej nie miałam, ponieważ codziennie czekałam na to pytanie. Chusteczka była dowodem, że mama czuwała nade mną. Tuż przed emigracją po mamę przyszedł policjant. Była już przy furtce, kiedy przypomniało jej się, czy masz chusteczkę. Nie miała. Wróciła po nią. Na posterunku siedziała cały dzień. W końcu zaczęła mokrą od łez chusteczką ścierać kurz z mebli. Następnie wzięła wiadro i ręcznik i umyła podłogę – jak mogłaś? – spytałam. Szukałam pracy, żeby czas szybciej minął. Dobrze, że wzięłam ze sobą męską chusteczkę. Wtedy zrozumiałam, że przez dobrowolne upokorzenie wywalczyła sobie godność w tym areszcie”.
Dla mnie ta biała chusteczka to…symbol, metafora. To z jednej strony…Troska, Wsparcie, Towarzyszenie, Bycie przy, a z drugiej…każdy z nas też ma swoją chusteczkę, może.. białą? może..męską?... damską? może jest.. duża? może po prostu...mała, ale…nasza, „moja”… Twoja?
Nasza chusteczka, którą – daj Boże - nosimy z sobą każdego dnia to…Wiara, Nadzieja, Miłość, Determinacja, Chęć, Konsekwencja, Wytrwałość.
Czy masz ze sobą chusteczkę?