Młyny Rothera. Kolejna wizyta.
W ubiegłym tygodniu uczestnicy Centrum Integracji Społecznej a dokładnie najmłodsza Edycja 67 zwiedzali nasze Stare Miasto, w tym robiące już teraz niesamowite wrażenie Młyny Rothera.
Wnętrza, choć jeszcze całkowicie puste, zachwycają swoją industrialną architekturą.
Jest pięknie. Po prostu pięknie!:)) Jest „loftowo”.
Wiele oryginalnych ceglanych i drewnianych elementów konstrukcji udało się wspaniale odrestaurować i zrewitalizować. We wnętrzach króluje nieotynkowana, stara, czerwona cegła i naturalne bele drewna, pamiętające zwykle jeszcze wiek XIX.
Ogromne wrażenie na Uczestnikach zrobił również widok jaki rozpościera się z tarasu, dachu Młynów. Gdy tam wszyscy weszliśmy, w tle było słychać… „ jak cudownie!, jak wspaniale!...jaki widok na całą Wyspę Młyńską...”
Już nie możemy doczekać się, jak Młyny Rothera ruszą pełną parą i będą zachęcać swoją przeciekawą ofertą. Zagościć ma tutaj kultura, edukacja i nauka, a myślą przewodnią tego miejsca ma być ‘’ idea dobrego życia”.
Spacerując po Starym Mieście odkrywaliśmy na nowo nasze przepiękne miasto. Na naszym szlaku znalazły się m.in.: 18 południk, Fara, Pan Twardowski ( słynne okno otwierane – każdego dnia - równo o 13:13. ), Fontanna Studzienka, Bydgoska Aleja Autografów na Długiej, Przechodzący przez rzekę, Łuczniczka Nova, Spichrze, Plac Teatralny.
Na koniec naszego spaceru udaliśmy się na najlepsze w Bydgoszczy lody, Primo sort!:)), które degustowaliśmy przy fontannie Potop w Parku im. Kazimierza Wielkiego, nieopodal Placu Wolności…. to był piękny spacer.