Ciasto ze śliwkami.
Dzień przed Piknikiem Rodzinnym (cyklicznie organizowanym przez nasze Centrum od wielu lat) edycja 58 w składzie: Pani Monika i Pan Arkadiusz podjęła się wyzwania upieczenia ciasta na wspomnianą wcześniej okoliczność – 13-ego w piątek, Boże, czy wyjdzie?! ;))
Miksery, niezbędne składniki, narzędzia, dobra organizacja i odrobina chęci... ot wszystko czego było nam trzeba. Zrobione w 3 godziny (o dziwo...nawet 13-ego w piątek !:)). Chętnych do degustacji "od zaraz"- było wielu. Aromat ciasta zakradł się do wszystkich pomieszczeń Centrum, nawet tych najbardziej odległych od kuchni! Pan Tomek (z pokoju nr 5, na samym końcu korytarza po drugiej stronie CIS) jako pierwszy chciał sprawdzić, czy aby na pewno "wyszło" i czy można je podać w sobotę na stoły dla zaproszonych gości… bo wiecie może zakalec ?? :)) Oczywiście nie był jedynym zainteresowanym posmakowania naszego placka ze śliwkami!
W sobotę chętnych było jeszcze więcej… ;50 osób (naszych absolwentów i aktualnych uczestników), ich najbliższych i kilkanaścioro dzieci.
Przygotowane przez nas ciasto było niespodzianką i zaskoczeniem dla wszystkich uczestników Pikniku. I wszystkim bardzo smakowało, pychota!:))