Andrzejki w CISie - 27.11.2015r.
Jak świat światem, tak człowiek chciał poznać swoją przyszłość. Zarówno panny, czekające na swego wybranka, jak i niejednego kawalera korciło, by uchylić rąbka tajemnicy. Z niecierpliwością wyczekiwano dnia, w którym bezkarnie można było sobie powróżyć.
Z tego przywileju skorzystaliśmy i my podczas Andrzejkowej zabawy w CISie. To był poranek magii, czarów, przepowiedni i wróżb. Poranek, który miał zapowiadać nasz sukces, wygraną w totolotka, pierścionek zaręczynowy czy satysfakcjonującą pracę! Na początek przekładając but za butem (a było ich całkiem sporo) w kierunku drzwi, z coraz większym napięciem oczekiwaliśmy, kto pierwszy ruszy do pracy. Pani Ewa z 39 edycji może być już spokojna o swoją przyszłość zawodową!:)) Gratulujemy. Mając na uwadze, że „Na Św. Andrzeja dziewkom z wróżby nadzieja” ustawiliśmy się w długiej kolejce po dobre wieści, wyczytywane z wosku: po daleką podróż, po wnuka, po piękną kobietą, po domek nad wodą.
Co te figury woskowe mogły oznaczać? Domysłom nie było końca.
Jak na Andrzejkowy zwyczaj przystało, trzeba było rozruszać i ciało. Za sprawą profesjonalnie przygotowanej, naszej znajomej tancerki Pani Asi w rytmach country, belgijskich i hiszpańskich ruszyliśmy w taneczny wir na parkiecie – cztery kroki do przodu, cztery do tyłu, haczyk, mijanka i taniec opanowany... teraz to wszystko połączyć z muzyką i partnerem (niemałe wyzwanie). Najprzyjemniejsze okazały się jednak kroki „do siebie i od siebie”. Wychodząc poza ramy klasyki przyszedł i czas na grupowy freestyle przy macarenie, polonezie, łabędzim jeziorze. Cóż za wulkany energii się się uruchomiły! Dla złapania oddechu – zgaduj zgadula. Co to za Andrzej, co to za Katarzyna?, co to za dźwięk? Oj trzeba było wytężyć oko i ucho. Dla wygranych – fantastyczna nagroda: voucher, do wykorzystania w najbliższym miesiącu.
Na koniec bardzo miłe wydarzenie – pożegnaliśmy dwóch niezwykłych naszych uczestników: Pana Janusza oraz Pana Władysława. Nasi „seniorzy”, byli z nami całe 18 miesięcy, rozpoczynali program w Centrum 1 czerwca 2014r., ale... najważniejsze: od 1 grudnia ruszyli do pracy, udało się! Indywidualny Program zakończył się pełnym sukcesem! Mają umowę o pracę i długą perspektywe zatrudnienia.
Gratulujemy i życzymy powodzenia, pracujcie do emerytury, bo niewiele zostało.;))
Dziękujemy wszystkim za tańce, za uśmiech i za energię.
To były... naprawdę energetyczne, prawdziwe Andrzejki!:))
Kadra CIS