CIS Bydgoszcz

Plecak

W lipcu ogłosiliśmy w Centrum konkurs, konkurs literacki pt.: „Co Ty masz w swoim plecaku?” To z…filmu. W chmurach. Reitmana. Z Georgem Clooneyem.

Obiecałem iiii…że…ja napisze.

Główny bohater, Pan Pusty Plecak ma teorie, że...lepiej swojego plecaka nie wypełniać. I to zarówno jeżeli chodzi o…rzeczy materialne (dom, samochód…kredyt itp.) i także…a twierdzi, że to…zdecydowanie najcięższy ciężar: relacjami. Że…mąż, że…żona, dziewczyna, koleżanka, kolega, przyjaciel itp. Uważa, iż…rozmowy, kłótnie, kompromisy to…zbyt Duży Ciężar i że…samotność, samo – stanowienie, samo - decydowanie o sobie to…to…co najlepsze, to…to dlaczego naprawdę warto jest żyć i że…wtedy właśnie życie jest bez – problemowe i plecak nie ciąży, Życie też...łatwiejsze.

I tak uważał Pan Pusty Plecak do czasu, kiedyż to…zgadnijcie?...zakochał się! :) Jest w tym filmie taka scena kiedy On i Ona rozstają się na środku terminalu i Ona mówi: „Zadzwoń do mnie jak będziesz samotny” A On, od razu…mówi: ”Już jestem…tęsknie za Tobą!” :)

W moim plecaku jest…zacznijmy…mam pisać o moim, przecież plecaku!..Centrum Integracji Społecznej. Lubię to Miejsce. Uważam je za Ważne. Ważne na bydgoskiej mapie placówek pomocy społecznej. Ważne. Dobre. Potrzebne. Przejrzyste w…działaniach. Jesteśmy by…pomóc, wesprzeć, pokazać, stworzyć szansę…możliwość. A Ty…Uczestniku Programu idź, spróbuj, staraj się, doświadczaj, otwórz się na…Zmianę. To nieprawda że…przyczyna Twoich niepowodzeń leży tylko na zewnątrz, że…duże bezrobocie, że…”w PUP dają nieaktualne oferty pracy”. Często…pewnie zwykle przyczyny są także w nas, w Tobie i ja…też tak mam...naprawdę, wierz mi, nie chce się też nieraz…niestety nie ma się już…sił, np.

Mam wieloletnie doświadczenie zawodowe w pracy z osobami bezrobotnymi i zawsze, zawsze wiedziałem, czułem…chyba, iż taaaka placówka jak CIS jest niezbędna. To miejsce, gdzie…najtrudniejsze (czytaj: znalezienie przyszłego, potencjalnego pracodawcy) jest po naszej stronie, a po Twojej – ja, idealista twierdzę że „tylko”, niektórzy moi pracownicy twierdzą jeszcze, iż: „aż” – stronie leży:…Chęć. Praca. Zaangażowanie. Sumienność. Uczciwość.

Tak, w moim plecaku centralne miejsce zajmuje: CIS. CIS, Program, Uczestnicy. Obecni. Ale też i…Absolwenci. Noszę w moim plecaku…Wszystkich, Wszystkich Razem i Każdego Z Osobna. Mam w nim takich…Uczestników, Absolwentów, że…jak pomyśle, jak…przypomnę sobie to…too uśmiecham się, uśmiecham się i wiem, że..dadzą radę i że…mają to Coś, co ważne: nie przesuwają odpowiedzialności za swoje życie na Los, na Pech, na – w końcu – np. Innych. To Twoje życie. Pamiętaj. Idź przez nie dumnie, z podniesionym czołem. To Ty…decydujesz czy….

Mam w nim…w tym plecaku też Agatki. Opiekun dzieci i młodzieży na przejściu dla pieszych. Dzieci. Szkoły. Przejścia. Oni. Bez Ich pomocy byłoby…różnie, niebezpiecznie, na pewno bardziej niż...niż jak są. Dobrze więc że…są. Mam…Parkingi. Dwa. Jeszcze. Pod Blankami. Tatrzański. Dumny jestem, że…na każdym z nich pracują absolwenci Programu Zatrudnienia Socjalnego. Dumny jestem z wyników Parkingu „Pod Blankami”.

Mam Radio Taxi. Osoby niepełnosprawne dzięki naszej sekcji mogą przemieszczać się po Bydgoszczy i mogą dojechać tam, gdzie…chcą, gdzie powinni na czas dojechać.

Pan Pusty Plecak twierdził, iż…najcięższe w plecaku są: relacje i że dlatego lepiej z nich zrezygnować, ja myślę inaczej, zupełnie inaczej…odwrotnie wręcz.

Myślę, iż..nie budynek, sala konferencyjna, kolory ścian tworzą…placówkę, placówkę tworzą ludzie. Atmosfera. Relacje. Właśnie relacje. Więź, nawet. Sympatia. Może…nie, inaczej: Życzliwość. Tak, życzliwość, wystarczy. Uśmiech. Nieraz…specyficzne też, sytuacyjne poczucie humoru, może też i..odrobina inteligentnej złośliwości, np.?;) Pani Dorota wie o czym teraz pisze…

Mam w plecaku CIS. I dobrze, że…jest, wypełnia mój plecak, wypełnia - jak na razie - po brzegi.

Oprócz CIS…spytacie co jeszcze mam w plecaku? : ) Mam…mam…miejsce na Miłość. : )

Na Miłość o której…zawsze marzyłem, marze, ciągle i…jeszcze wierze, że…że…tak, że wypełni mój plecak i…będzie Najważniejsza. Chciałbym. Ale Miłość jest jak…pamiętacie, pamiętacie jeszcze? ; )...jest jak, jak...Cud. :)

Życzę Wam drodzy czytelnicy cis.myśli...wypełnionego po brzegi plecaka, Wszystkim…Wszystkim co Ważne, pamiętajcie to…Wasz, Twój Plecak i Ty…decydujesz, wybierasz, wkładasz to, co…chcesz, co Ważne, Ważne dla Ciebie.

Dawno nie pisałem. Przepraszam. To przez…dużo by pisać, ale.., ale po co?, nie lubię się usprawiedliwiać. Postaram się już teraz …pisać w miarę…systematycznie, słyszę z różnych stron, że…Ktoś to czyta. : ) Trzymajcie się mocno swojego…plecaka, mocno! : )

Jaaa ciągle trzymam się…mocno Stowarzyszenia, Stowarzyszenia Integracji Społecznej „Pomost”.

O Miłości dziś…nic, teoria…teorią, pamiętajcie że… ”doświadczenie” najważniejsze, jest taaaka piosenka…posłuchajcie: radiohead: creep, może łatwiej…będzie zrozumieć…dlaczego? ;)

Do…napisania, do…następnego.

A 21 listopada Święto Życzliwości i…równocześnie nasze Święto, Święto Pracownika Pomocy Społecznej, a 23 listopada wyjeżdżam do Gruzji.:)

Dyrektor CIS
Andrzej Jankowski